LZS Wielowieś - KP Brzyskorzystewko 3:3 (1:1)

LZS Wielowieś - KP Brzyskorzystewko 3:3 (1:1)

Do sporej niespodzianki doszło w meczu 10. kolejki bydgoskiej grupy IV B-klasy pomiędzy LZS-em Wielowieś a KP Brzyskorzystewko. Niżej notowani gospodarze, którzy punktować zaczęli w ostatnich tygodniach i tym razem odebrali punkty faworytom, którzy walczyli o awans na 2. miejsce w tabeli. LZS Wielowieś prowadziła najpierw 1:0 a później nawet 3:1, jednak nasi powalczyli do końca w w ostatnich minutach zapewnili sobie jeden punkt. Bramki dla KP Brzyskorzystewko zdobyli: Jarosław Milejczak dwie (jedna z karnego) oraz Paweł Jarmuż. Ten ostatni na boisku pojawił się w 85 minucie i 120 sekund później strzelił gola na wagę jednego "oczka". Niemniej, remis w meczu z przedostatnią drużyną w tabeli traktować można jako porażkę a szansa na 2. miejsce w grupie uciekła sprzed nosa. Za tydzień ostatnia kolejka rundy jesiennej i mecz z Orłem Kcynia u siebie. Spotkanie rozegrane zostanie w Brzyskorzystewku w niedzielę o godzinie 13:00.

LZS Wielowieś - KP Brzyskorzystewko 3:3 (1:1)

Bramki dla gości: Jarosław Milejczak 31, 73k, Paweł Jarmuż 87

KP Brzyskorzystewko:

Marek Matuszak - Michał Swędrowski, Daniel Janus, Daniel Kowalik, Marcin Grochowski - Tomasz Witkowski, Tomasz Szpechciński, Mariusz Kasprowiak (85 Paweł Jarmuż), Mikołaj Ciechna (55 Sławomir Jankowski), Łukasz Janicki - Jarosław Milejczak

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości